Gosia wyjechała z Polski mając 19 lat. Wyposażona w jedną walizkę i głowę pełną marzeń. Skończyła studia w Holandii i podjęła prace w prestiżowej firmie. Zajmowała się PR i komunikacją dla projektantów. Weszła w świat, w którym funkcjonowała w trybie szybciej, więcej i na wczoraj. Pozwalała na bardzo wiele swoim współpracownikom i klientom. Nie budowała żadnych granic, do tego stopnia, że praca zdominowała całe jej życie. Ale co jakiś czas do głosu dochodziła myśl, dla kogo ja to robię? Przez długi czas tłumiła ten głos. W końcu jej organizm się zbuntował. W środku nocy dostała napadu paniki. Tego nie mogła już zignorować.

Jak chcesz posłuchać co było dalej śmiało klikaj 😉🙃😁 

Wywiadu udzieliła Gosia Smets

Właścicielka marki Gosia Smets