Jak zmieniać to na całego! Tak twierdzi Monika, nauczycielka pilatesu. Przez wiele lat była związana z korporacją. Ale gdzieś pod skórą czuła, że potrzebuje zmian. Plasterka na zawodowe wypalenie. Wbrew pozorom, z pomocą przyszedł fizjoterapeuta, który w ramach rehabilitacji bólu skierował ją na pilates. Coraz bardziej się w niego wkręcała i coraz więcej chciała. Mała śnieżynka zamieniła się w kulę śnieżną, której już nie można było powstrzymać. Dzisiaj pilates jest jej pasją i za nic w świecie z niego nie zrezygnuje.
Klikaj i oglądaj 😉🙃😁
Wywiadu udzieliła Monika Szklarz
Właścicielka marki dzień dobry pilates